Dezynfekcja na linii frontu — zamgławiacze w szpitalach i domach pomocy społecznej

Pomimo narastającej fali zakażeń koronawirusem i wiążących się z nią obostrzeń, są miejsca, które muszą funkcjonować. Podczas gdy restauracje i miejsca publiczne zamykają się, oddziały medyczne i domy pomocy społecznej pracują na podwyższonych obrotach. Nie tylko są to placówki pełne osób znajdujących się w strefie zwiększonego ryzyka, ale także nierzadko kluczowe punkty w walce z pandemią. Dlatego zachowywanie w tych miejscach higieny jest niezmiernie ważne. Zamgławiacze z kolei dają świetną szansę na poprawienie jakości i wydajności przeprowadzanych dezynfekcji.

Placówki medyczne i domy opieki nie mogą po prostu zamknąć się w odpowiedzi na pandemię. Z kolei wystąpienie w nich ognisk zakażeń może wywołać potężny efekt domina, ponieważ jeśli przestaną działać, będzie jeszcze mniej narzędzi do walki z wirusem. Dobrą odpowiedzią w tak poważnej sytuacji wydają się być zamgławiacze — narzędzia rozpylające środek odkażający, które prezentują lepsze osiągi niż standardowe metody dezynfekcji. Firmy takie jak Numatic łączą tę funkcję z odkurzaczami przemysłowymi, tworząc wielofunkcyjne narzędzie do utrzymywania higieny w pomieszczeniach dowolnych rozmiarów.

Istotność dezynfekcji

Odkażanie rąk i dotykanych w przestrzeni publicznej powierzchni jest ważne ze względu na specyfikę koronawirusa. COVID-19 rozprzestrzenia się bardzo łatwo. Można go przenieść z dotykanych mebli czy przedmiotów na dłonie a następnie do ust czy oczu gdzie dostaje się do wnętrza naszego organizmu. Jest to także wirus szczególnie niebezpieczny dla seniorów, a także osób w trakcie lub po chorobach układu oddechowego. Zarówno szpitale, jak i domy pomocy społecznej są więc pełne osób znajdujących się w grupie największego ryzyka. Placówki medyczne są też miejscami gdzie przebywają pacjenci zakażeni koronawirusem. Dlatego poprawna dezynfekcja tych miejsc jest niezmiernie istotna dla ograniczenia nowych zachorowań.

Korzyści ze stosowania zamgławiaczy

Standardowe metody dezynfekcji pozostawiają wiele do życzenia zarówno w kontekście wydajności, jak i dokładności. Problemem jest konieczność manualnego rozprowadzania środka odkażającego po bardzo dużych powierzchniach. Zabiera to mnóstwo czasu oraz prowokuje błędy i niedopatrzenia. Zamgławiacze stosują technologię suchej mgły, która równomiernie i bez wysiłku osiada w całym pomieszczeniu.

Urządzenia te najlepiej funkcjonują w połączeniu z preparatami zapewniającymi proaktywną ochronę. Za ich pomocą można, oprócz odkażenia powierzchni, pokryć je warstwą zwalczającą mikroorganizmy. Z racji, że używając zamgławiaczy możemy rozprowadzić ją w całym pomieszczeniu, uzyskujemy w ten sposób ochronę utrzymującą się nawet do 10 dni.

Kupno nowego sprzętu może być sporym wydatkiem, szczególnie dla placówek działających w wyniku obecnej z bardzo ograniczonym budżetem. Pomimo zbiórek społecznych pieniędzy dla szpitali wciąż jest mało. Na szczęście firmy takie jak Numatic oferują możliwość wyposażenia odkurzaczy przemysłowych jak na przykład GVE370 George w funkcję zamgławiacza. Zarówno ulepszenie już posiadanego sprzętu w taki sposób, jak i zakup nowego urządzenia stanowią atrakcyjną cenowo opcję.

Regulacje i bezpieczeństwo

Zanim zdecydujemy się jednak na zakup któregokolwiek z dostępnych na rynku zamgławiaczy, powinniśmy upewnić się, że spełnia on obowiązujące wymogi  i posiada stosowne certyfikaty. Najważniejsza, w szczególności do stosowania w placówkach medycznych, jest francuska norma NFT 72-287. Kolejną kluczową kwestią jest wielkość rozpylanych przez urządzenie cząsteczek. Jeżeli spełnia ona ustalone wymogi na podstawie badań prowadzonych na przykład przez Centrum Naukowo-Badawcze CNBOP, możemy spać spokojnie.

Zakładając, że w temacie regulacji prawnych wszystko jest w porządku, należy upewnić się, że będziemy umieli korzystać z zamgławiacza. Najważniejsze to zapoznać się z informacjami oraz instrukcjami od producenta. Jest jednak kilka podstawowych zasad uniwersalnych dla wszystkich urządzeń tego typu, które możemy przyswoić sobie zawczasu.

Korzystając z zamgławiacza należy zawsze pamiętać o ubiorze ochronnym oraz korzystaniu z filtra powietrza. Bezpośrednie wdychanie rozpylanych w trakcie dezynfekcji cząsteczek może być dla nas bardzo niebezpieczne. Przed przystąpieniem do procesu konieczne jest też wyłączenie wszelkiego rodzaju klimatyzacji, ponieważ mogłaby poważnie wpłynąć na skuteczność przedsięwzięcia. Warto pamiętać, że w zależności od oczekiwanego rezultatu należy użyć różnych stężeń roztworu. Profilaktyczne czy rutynowe odkażanie będzie się znacznie różniło od takiego przeprowadzanego w reakcji na wykryte zakażenie wirusem.

Zamgławiacze stanowią nową, skuteczniejszą alternatywę dla standardowych metod odkażania, która przy odpowiedniej wiedzy i aplikacji może znacznie zwiększyć wydajność procesu dezynfekcji.