Osoby zmotoryzowane mieszkające lub regularnie odwiedzające Niemcy muszą wiedzieć, że istnieje tam podatek drogowy, któremu podlegają właściciele aut. Warto wiedzieć, kiedy należy go zapłacić, gdyż ewentualne nieuiszczenie podatku może wiązać się z wysokimi mandatami.
Każdy, kto jest zameldowany w Niemczech i posiada auto, jest automatycznie zobligowany do zapłacenia podatku drogowego. Temu obowiązkowi podlegają wszyscy właściciele aut osobowych, jak i dostawczych. Podatek ten dotyczy także osób, które nie przebywają na terenie Niemiec na stałe, ale znajdują się tam regularnie przez większą część roku. Ustawa definiuje to jako okres stu osiemdziesięciu trzech dni. Po takim okresie poruszania się po Niemczech autem następuje obowiązek uiszczenia podatku, nawet jeśli auto jest nadal zarejestrowane w Polsce, a kierowca porusza się na polskich tablicach rejestracyjnych. Wysokość opłat, a także szczegółowe warunki ustala odpowiednia ustawa, która jest bardzo restrykcyjnie egzekwowana przez tamtejsze urzędy oraz służby porządkowe.
Warto zaznaczyć, że jeśli ktoś zacznie podlegać pod obowiązek uiszczenia podatku drogowego, niedostanie raczej żadnego powiadomienie od lokalnego urzędu lub policji. Brak świadomości, że nie dopełniło się tego obowiązku, nie zwalnia jednak z odpowiedzialności, co sprawia, że posiadając samochód, warto zapoznać się dokładnie z przepisami, na podstawie których uiszcza się tę opłatę. Sam podatek zależny jest od samochodu pojemności silnika, a nie istotne jest, czy auto zostało kupione na kredyt w Niemczech, wzięte w leasing, czy jest standardową własnością. Właściciel zawsze jest zobligowany do uiszczenia opłaty.
Co grozi za nieopłacenie podatku?
Brak zapłacenia podatku może być bardzo kosztowny. Kary w przypadku wykrycia takiej nieprawidłowości mogą sięgnąć nawet kilku tysięcy Euro, co jest kilkudziesięciokrotnością należnego podatku. To oznacza, że zdecydowanie opłaca się uregulować wszystkie należne opłaty w terminie. Sam obowiązek pojawia się wtedy, gdy dany obywatel zaczyna mu podlegać wedle przepisów, a nie wtedy, gdy dostanie jakiekolwiek ponaglenie. W praktyce oznacza to, że jeśli dojdzie do kontroli policyjnej, podczas której kierowca nie będzie mógł przedstawić zaświadczenia o zapłaceniu podatku, a powinien takowy wcześniej uiścić, musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Poza wysokimi grzywnami trzeba też brać pod uwagę, że policja może wtedy zatrzymać dowód rejestracyjny. Nie ma przy tym znaczenia, czy kierowca miał świadomość, że powinien podatek zapłacić, ani nawet to, w jakim kraju auto jest zarejestrowane.
Kredyt w Niemczech, a zakup samochodu
Jedną z istotniejszych dla właścicieli aut kwestii jest to, że kupując auto w Niemczech na dowolnych zasadach, niezależnie czy kupuje się go jako osoba prywatna, czy jako firma, trzeba rozliczyć się z podatku. Jeśli auto zmienia właściciela i jest rejestrowane na polskie tablice, ale nadal będzie poruszać się po niemieckich drogach przez większą część roku, podatek drogowy ciągle należy się tamtejszemu urzędowi.
Wysokość podatku drogowego w Niemczech
Podatek w większości aut wynosi od stu do stu pięćdziesięciu euro rocznie. Dokładna suma jest jednak skorelowana z tym, jaki silnik posiada auto. Pojemność silnika jest podstawą do naliczenia opłaty. Najmniej zapłacą właściciele aut benzynowych. W takiej sytuacji należy się dwa euro opłaty za każde rozpoczęte sto centymetrów sześciennych pojemności silnika. O wiele więcej zapłacą właściciele diesli, gdyż w takiej sytuacji opłata wynosi aż 9.5 euro za każde sto centymetrów. Wysokość opłat teoretycznie jest skorelowana z normami emisji spalin, które silniki spalinowe o wiele lepiej spełniają. Ciekawe jest to, że kupując auto elektryczne, dostaje się zwolnienie z podatku drogowego na okres dziesięciu lat. Może to być motywacja, aby dostać kredyt w Niemczech i zainwestować w takiej auto. W perspektywie wieloletniej oszczędność na podatku drogowym może wynieść nawet kilka tysięcy euro.
0 komentarzy