Tadeusz Miciński – prekursor surrealizmu, łodzianin Młodej Polski

Tadeusz Miciński – prekursor surrealizmu, łodzianin Młodej Polski

O Tadeuszu Micińskim słyszały na pewno osoby, które interesują się literaturą i – szerzej – sztuką Młodej Polski. Jego nazwisko może jednak nic nie mówić reszcie społeczeństwa. Tymczasem warto zapoznać się z jego postacią, zwłaszcza, że artysta był związany z Łodzią, i to nie tylko pod względem miejsca urodzenia.

Dzieciństwo i dorastanie

Tadeusz Miciński urodził się w Łodzi, jako syn Rudolfa i Wandy z Pruskich. Szybko jednak wyjechał do Warszawy i tam ukończył V Gimnazjum. Artysta nie zabawił w stolicy zbyt długo; po zdaniu matury wyjechał do Krakowa i podjął studia historyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Po kolejnym wyjeździe (tym razem na uniwersytet w Lipsku, a następnie w Berlinie – na tych uczelniach ukończył filozofię) można już było domyślić się, że Miciński jest typową „niespokojną duszą”, która szuka swojego miejsca w świecie. Przełomowy okazał się dla niego jednak pobyt w Hiszpanii. To tam Miciński szerzej zainteresował się sprawami, o których do tej pory niektórzy wolą nie mówić głośno.

Specjalista ds. magii, satanizmu i ezoteryki

Pobyt Micińskiego w Hiszpanii był niezwykle owocny pod wieloma względami. Ciekawy świata mężczyzna zainteresował się tam różnymi rzeczami – od hiszpańskiego malarstwa (z naciskiem na twórczość F. Goi), przez dramat, aż po filozofię Platona i Nietzschego. Jego uwagę przykuły mistyka, satanizm i okultyzm. Zaczął głosić też dość radykalne poglądy – że świat nie został stworzony przez Boga, tylko przez Szatana, a Ziemia jest karykaturą Nieba. Upierał się nawet, że Feniks, Lucyfer i Chrystus to imiona tej samej osoby…

Działalność dziennikarska i pisarska

Podczas I wojny światowej mieszkał w Moskwie i współpracował z „Gazetą Polską” i dwoma czasopismami – „Russkoje Słowo” i „Russkoje wiedomosti”. Jeśli chodzi o karierę dziennikarską, to przez krótki czas był nawet korespondentem w Sofii – działo się to podczas wojny bałkańskiej (pracował wtedy dla tygodnika „Świat”). Publikował swoje utwory w „Chimerze” i „Krytyce”. Był twórcą barwnych spektakli (m.in. „Łazarzy” czy „Marcina Łuby”), pisał także poezję (zbiór poezji „W mroku gwiazd”) i prozę (powieść „Nietota”). Co ciekawe, poezja Micińskiego była uważana za niezwykle nowatorską, „przekraczającą granice młodopolskości”. W dziełach poety łączyły się wątki mistyki, sadyzmu i erotyzmu, niezwykle silny był symbolizm i oniryzm. Cała jego twórczość stanowiła rodzaj eksperymentu (tak jak chociażby niewymieniony jeszcze „Xiądz Faust”). Po latach wystawiano jego odważne i nowatorskie dramaty – tak było chociażby z „Kniaziem Patiomkinem” czy „Termopilami Polskimi”. 

Łódź to miasto bardzo niedoceniane... a niesłusznie! Z nami odkryjesz bogatą historię Łodzi, znajdziesz pomysł na pełne atrakcji popołudnie, ciekawy wieczór, niezapomniany weekend i poznasz ciekawostki na temat miasta, w którym nie sposób się nudzić!

Inne z tej kategorii:

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Partnerzy