Domowe sposoby na suchy kaszel

Jesienne infekcje to cały szereg dolegliwości, z jakimi musi zmagać się większość osób żyjących w naszym klimacie. Jedną z nich jest uporczywy suchy kaszel. Nie zawsze jesteśmy w stanie prawidłowo rozpoznać jego przyczynę i skutecznie sobie z nim poradzić. Na szczęście są na to domowe sposoby!

Suchy kaszel – kiedy się pojawia?

Odpowiedzią na to pytanie są najczęściej infekcje górnych dróg oddechowych – ale nie zawsze. Niekiedy tego rodzaju objawy są związane z chorobami serca, a nawet z nowotworami płuc i oskrzeli. Zanim jednak zaczniemy obawiać się najgorszego, powinniśmy przeanalizować cały szereg czynników zewnętrznych – często bowiem za suchy kaszel odpowiada alergia lub po prostu wysuszone powietrze czy narażanie się na dym papierosowy. Niezależnie od przyczyny, objawy potrafią być dla nas dość męczące, dlatego nie dawajmy im czasu na rozwój – dobrze jest zadziałać już na samym początku. Jeżeli jednak dolegliwość nie mija, warto sięgnąć po sprawdzone rozwiązania. Znajdą się wśród nich nie tylko leki, ale także cały szereg domowych sposobów, stosowanych już przez nasze babcie.

Co robić, gdy pojawi się suchy kaszel?

Przede wszystkim znaleźć jego przyczynę, konsultując się z lekarzem. Nie zaszkodzą natomiast metody, które zastosujemy bez udawania się do apteki, czyli sprawdzone domowe sposoby na suchy kaszel. Możemy stosować je przez kilka dni – jeżeli w tym czasie nie uporamy się z problemem, konieczne będzie zastosowanie przepisanych leków. Co zatem warto zawsze mieć pod ręką? W domowej apteczce szczególnie cenne są: ułatwiające odksztuszanie tymianek i prawoślaz, łagodzące porost islandzki i podbiał oraz antybakteryjny kit pszczeli. Na suchy kaszel często stosuje się także miód gryczany i napar z siemienia lnianego. Innym sprawdzonym sposobem są regularne inhalacje, najlepiej na bazie olejku wykazującego działanie antybakteryjne – np. eukaliptusowego – lub naparu z rumianku. W parze z inhalacjami idą także regularne nawilżanie powietrza i błon śluzowych. Przyjmowanie odpowiedniej ilości płynów to podstawa. Powinny mieć temperaturę pokojową lub nieco wyższą – nie narażajmy się natomiast na spożywanie zimnych i gorących napojów, które mogą zaostrzyć nasze dolegliwości.