Wniosek o urlop ojcowski
Podstawą do udzielenia przez pracodawcę urlopu ojcowskiego jest prawidłowo wypełniony wniosek. Co ważne, jeśli zostanie on przez pracownika dostarczony w ustawowym terminie, szef nie ma prawa odmówić wolnego. W przypadku niezastosowania się do tego postanowienia przewidziana jest kara grzywny. Za urlop ojcowski nie można też zwolnić podwładnego – na drodze sądowej takie przypadki są najczęściej rozpatrywane na korzyść osoby pozbawionej stanowiska. Za okres, przez który pozostawała ona bez pracy, również należy jej się wynagrodzenie.
Jak prawidłowo wypełnić wniosek?
Na dobrze sporządzonym wniosku powinny znajdować się dane personalne pracownika, czyli jego imię i nazwisko. Kolejnym koniecznym elementem jest uściślenie żądanych dat rozpoczęcia i zakończenia wolnego. Więcej informacji nie jest wymaganych, ponieważ nie zawiera ich w swoich wymogach rozporządzenie z 8 grudnia 2015 roku, które opisuje cały proces ubiegania się o urlop ojcowski. Nie uwzględnia ono również konieczności stosowania konkretnego wzoru wniosku. Te z kolei można bez problemu pobrać z sieci, tym samym wykorzystując gotowe szablony.
Czy potrzebne są dokumenty dodatkowe?
Aby pracodawca miał pewność, że faktycznie zaistniała przyczyna udzielenia dwóch tygodni wolnego, należy złożyć dodatkowy dokument potwierdzający ten fakt. Powinien być nim odpis skrócony aktu urodzenia. Można też posłużyć się innymi dokumentami potwierdzającymi przyjście pociechy na świat. W przypadku dzieci przysposobionych załączać trzeba prawomocne postanowienie w tej sprawie oraz, jeśli takowa występuje, decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego.
Przed złożeniem wniosku warto też dokładnie przyjrzeć się temu, jakie są szczegółowe zasady związane z udzielaniem urlopu. Część wiedzy można znaleźć w materiale pt.: „Urlop ojcowski i tacierzyński - kto może z niego skorzystać?”. Jest tam również wzmianka o stosunkowo nowej opcji, którą jest „tacierzyńskie”.
Mnogość praw dla ojców przyznawana w ostatnich latach jest dobrym kierunkiem w rozwoju prorodzinnym. Dysproporcje pomiędzy mamami a ojcami, z których pierwsza grupa była w praktyce skazywana na rezygnowanie z obowiązków służbowych, a druga nie miała możliwości dłuższego spędzenia czasu z pociechą, wreszcie zostały zażegnane. Wprawcie wciąż pozostaje jeszcze wiele do zrobienia, ale już teraz sam czas po narodzinach dziecka może wyglądać zdecydowanie inaczej. Jeśli dodać do tego fakt, iż urlop ojcowski można łączyć z wypoczynkowym, to jednorazowo młody ojciec może wykorzystać nawet ponad miesiąc wolnego. To idealne rozwiązanie, żeby nacieszyć się nową, jakże piękną sytuacją życiową.
0 komentarzy