Miami Horror po raz pierwszy w Polsce
Retro-trendy w muzyce cieszą się niezmienną popularnością, a Miami Horror w swojej twórczości miksuje klasykę rocka z lat 70.i 80., inspirowaną Princem czy Pink Floyd, ze współczesną muzyką taneczną w różnych wariacjach. Efekty tego mariażu polscy fani usłyszą już 8 kwietnia w warszawskim klubie Hydrozagadka, gdzie australijska grupa wystąpi po raz pierwszy w Polsce. Zespół powstał z inicjatywy producenta i DJ-a Benjamina Planta, który postanowił wynieść swój pierwotny, solowy projekt na wyższy poziom. Jego charakterystyczna twórczość znalazła uznanie między innymi u muzyków z Gorillaz i Pnau, których utwory remiksował. Na scenie Hydrozagadki Miami Horror zaprezentuje przegląd twórczości z dwóch poprzednich albumów oraz debiutanckie utwory z powstającego, trzeciego krążka, promowanego singlem „Luv is Not Enough”.
Chłopak z gitarą
Pozostając w klimatach retro, bo do nich niewątpliwie nawiązuje muzyka gitarowa, 10 kwietnia Warszawę odwiedzi Casey Lowry, utalentowany Brytyjczyk z ogromną muzyczną wrażliwością. Serca słuchaczy podbijał już jako nastolatek, gdy zaczął komponować pierwsze utwory, które za sprawą YouTube poznał cały świat. Dziś, w wieku 22 lat, uznawany jest za jedną z nadziei brytyjskiej i światowej sceny indie, a bilety na jego koncerty rozchodzą się na pniu. Podcas występów w klubie Chmury Casey Lowry zaprezentuje utwory z najnowszej płyty „Psycho” która ukazała się 21 lutego 2020 roku. Podobnie jak w przypadku dotychczasowych krążków artysty, tym razem również możemy się spodziewać sporej dawki energetycznych brzmień z obowiązkową, gitarową dominantą i charakterystycznym wokalem Caseya. Bilety na ten koncert oraz inne, które czekają na fanów w Warszawie w najbliższym czasie, są dostępne na https://rytmy.pl/wydarzenia/warszawa/.
Shane czy Michael?
Serwis YouTube to również jeden z kluczowych składowych kariery Iamnotshane, amerykańskiego wokalisty popowego, który wystąpi na scenie warszawskiego klubu Pogłos 29 kwietnia 2020 r. Ukrywający się pod pseudonimem Shane Niemi zyskał popularność w serwisie dzięki własnej piosence, Insecure, zilustrowanej teledyskiem, podczas którego naśladuje słynny skłon antygrawitacyjny Michaela Jacksona. Sieciowa popularność stała się katapultą do kariery scenicznej, o której marzył od najmłodszych lat. Shane występował na scenie już w wieku ośmiu lat, a cztery lata później zaczął tworzyć swoje pierwsze utwory jako kompozytor i tekściarz. W Warszawie zaprezentuje materiał z EP-ki „Sad” i hitowe single, które przyniosły mu popularność w ostatnich latach.
Greyson Chance i nowy debiut
Amerykański artysta synthpopowy Greyson Chance to kolejna gwiazda, którą do wielkiej kariery wyniósł YouTube’owy debiut. Jako dwunastolatek umieścił w serwisie cover utworu Lady Gagi „Paparazzi”, co w krótkim czasie przyniosło mu ogromną popularność i szereg propozycji koncertowych, dzięki czemu sceniczne występy rozpoczął jeszcze jako nastolatek. Po koncertach przyszedł czas na świetnie przyjętą, debiutancką płytę, która jednak, jak twierdzi dziś, nie jest miernikiem jego muzycznych upodobań. Dziś, jako 22-letni artysta świadomy swojego stylu, mówi o sobie, że debiutuje na nowo, czego wyrazem jest album ”Portraits”, któremu poświęcił najnowszą trasę koncertową. Podczas koncertu w klubie BARdzo Bardzo w Warszawie 16 kwietnia 2020 r. królował będzie synthpop, będący muzyczną zajawką Greysona Chance.
0 komentarzy