Argumenty za zakupem nowego lub używanego mieszkania są dość proste. W pierwszym przypadku otrzymujemy nowe budownictwo i możliwość urządzenia mieszkania zgodnie z własnym gustem i potrzebami. W drugim przypadku do mieszkania możemy się co prawda wprowadzić od razu, ale musimy zapłacić podatek. W każdym mieście sytuacja przedstawia się jednak nieco inaczej – ze względu na dostępność różnego typu mieszkań. Dziś przyjrzymy się sytuacji w Łodzi.
Mieszkanie w śródmieściu
Częstym argumentem na rzecz zakupu mieszkania z rynku wtórnego jest dobra lokalizacja. Zwykle w centrach dużych miast nie ma już miejsca na inwestycje deweloperskie, więc jeżeli chcemy tam zamieszkać, jesteśmy skazani na rynek wtórny. Na szczęście, decydując się na zamieszkanie w sercu „miasta włókniarzy”, masz do dyspozycji również rynek pierwotny. Łódź oferuje dobre lokalizacje także w śródmieściu, np. w rejonie ulicy Piłsudskiego. Osoby, dla których centralna lokalizacja nie jest priorytetem, też mają z czego wybierać – zarówno wśród mieszkań od dewelopera, jak i od poprzednich właścicieli.
Nowoczesne technologie
Wybierając mieszkanie, warto zwrócić uwagę też na dwa aspekty technologiczne. Decydując się na rynek wtórny, musimy przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza to, że budynek został zbudowany kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat temu. Tymczasem rozwiązania technologiczne zmieniają się szybko i nowe budynki są lepiej docieplone, lepiej wyciszone i po prostu trwalsze. Zupełnie inna sprawa to dodatki, które za darmo otrzymują od deweloperów wszyscy stawiający na rynek pierwotny. Łódź jest miastem, w którym powstaje dużo ultranowoczesnych osiedli. Niektóre z nich mają w standardzie zaawansowane filtry antysmogowe, które przy okazji uwalniają nas od konieczności montażu moskitier. Niektórzy deweloperzy oferują też własne systemy smart home.
Dobra inwestycja?
Ceny mieszkań w Łodzi ciągle jeszcze nie należą do najwyższych. Dotyczy to w równym stopniu zarówno mieszkań z drugiej ręki, jak i inwestycji deweloperskich. W miastach, gdzie ceny metra mieszkania biją kolejne rekordy, poszukiwanie okazji na rynku wtórnym może być jedną ze strategii związanych z inwestycją we własne M. Przy umiarkowanych cenach nie ma ona chyba jednak sensu. Biorąc pod uwagę jakość materiałów budowlanych, koszt opłat związanych z ogrzewaniem czy nowoczesne rozwiązania, wyraźnie widzimy, że większą liczbą atutów może pochwalić się rynek pierwotny. Łódź to miasto, gdzie można sobie pozwolić na ten luksus, nie rujnując przy tym domowego budżetu.
0 komentarzy